Komentarze (767)

Tort czekoladowo - miętowy

Święta Bożego Narodzenia w UK i w USA to dużo smaku miętowego, nie tylko w słodkich wypiekach. Może wprowadzicie taką nowość pod polskie strzechy? :-). Wyjątkowe, czekoladowe ciasto – znane już Wam z korzennych babeczek z powidłami. Lekki krem miętowy, nie maślany, a ze śmietany kremówki i serka mascarpone. Cały tort zachwyca smakiem i lekkim, nienarzucającym się aromatem mięty… Chętnie bym Was poczęstowała, to naprawdę unikalne połączenie smaków, które mam nadzieję i Wam przypadnie do gustu!

Składniki na blaty czekoladowe:

  • 1 i 1/4 szklanki  mąki pszennej
  • 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 180 g masła
  • 80 g gorzkiej czekolady, posiekanej
  • 2/3 szklanki kakao
  • 3 duże jajka
  • 1 szklanka jasnego brązowego cukru
  • 1/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
  • 1,5 łyżeczki ekstraktu z wanilii
  • 3/4 szklanki kwaśnej śmietany 18%

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę pszenną, sodę, proszek – wymieszać i przesiać, odłożyć.

W garnuszku umieścić masło, roztopić. Zdjąć z palnika, dodać posiekaną czekoladę, odstawić do jej roztopienia, mieszając pod koniec. Dodać przesiane kakao i wymieszać rózgą kuchenną. Odstawić do lekkiego przestudzenia.

Jajka (bez rozdzielania na białka i żółtka) i cukier ubić mikserem do puszystości. Dodać ekstrakt z wanilii, ubijając dalej. Dodać masę czekoladową i dokładnie zmiksować (tą samą końcówką miksera). Dodawać śmietanę, na zmianę ze suchymi składnikami, mieszając szpatułką tylko do połączenia się składników. Otrzymane ciasto będzie dość gęste.

3 formy o średnicy 21 cm wysmarować masłem, wyłożyć papierem (samo dno). Ciasto rozdzielić między formy, wyrównać.

Piec w temperaturze 170ºC, bez termoobiegu, przez około 20 – 25 minut, do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, przestudzić w formach, następnie na kratce.

Krem miętowy:

  • 300 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
  • 400 g serka mascarpone, schłodzonego
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 1 – 2 łyżeczki ekstraktu lub aromatu miętowego (do smaku)
  • odrobina zielonego barwnika w żelu/paście

W naczyniu umieścić kremówkę, mascarpone i barwnik. Zmiksować do otrzymania gęstego kremu. Dodać cukier puder (przesiany) i wymieszać. Na samym końcu dodać ekstrakt miętowy (około 1 – 2 łyżeczek, w zależności od mocy ekstraktu). Krótko zmiksować.

Nasączenie tortu:

  • 1/4 szklanki likieru miętowego
  • 1/3 szklanki zaparzonej świeżej mięty lub herbaty miętowej, schłodzonej

Wymieszać.

Blaty czekoladowe nie są suche więc można zastosować połowę jego ilości.

Wykonanie:

Jeden z blatów czekoladowych ułożyć na paterze, nasączyć 1/4 szklanki ponczu. Przełożyć 1/3 kremu. Położyć kolejny blat czekolady, naponczować, przełożyć połową pozostałego kremu i przykryć ostatnim blatem. Naponczować. Pozostałym kremem miętowym posmarować boki tortu. Schłodzić.

Wierzch tortu udekorować polewą z poniższego przepisu. Schłodzić i przechowywać w lodówce.

Polewa z czekolady:

  • 100 g gorzkiej czekolady, posiekanej
  • 40 g masła

Masło roztopić w niedużym garnuszku. Zdjąć z palnika, dodać czekoladę, odstawić na 2 minuty. Po tym czasie wymieszać. Poczekać do lekkiego zgęstnienia.

Smacznego :-).

Tort czekoladowo - miętowy

Tort czekoladowo - miętowy

Przeglądaj wpisy po składnikach:
Dziękuję za zamieszczenie komentarza.

Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.

Autorka bloga

Opublikowano 767 komentarzy
Szukaj w komentarzach: