Jedna z moich propozycji wielkanocnych. Babka tiramisu, czyli babka o delikatnym smaku kawowym, z alkoholem i sosem z mascarpone i śmietany kremówki. Nie mogłam się oprzeć takiemu przepisowi! Brzmiało pysznie i naprawdę nie wiem, dlaczego jako nie – kawoszka piekę coraz więcej kawowych ciast… Podobno gusta co kilka lat się zmieniają ;-). Babka nie jest mocno kawowa, wręcz bardzo, ale to bardzo delikatnie. Mąż się nie domyślił, że jest to smak tiramisu, kiedy spróbował ją bez sosu – dlatego jest on taki ważny. Piekłam w prodiżu, ponieważ sobie przypomniałam, że mam takie urządzenie i naprawdę jestem zadowolona (w nim piekę też pyszne biszkopty). Polecam!
Składniki:
- 3 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 170 g masła
- 1,5 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 3 duże jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1,5 szklanki mleka
- 1/4 szklanki zaparzonego espresso lub bardzo mocnej kawy (można dodać jeszcze ekstraktu kawowego)
- 1/4 szklanki Kahlua lub innego likieru kawowego
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę przesiać z proszkiem, sodą i solą; odłożyć.
Masło utrzeć z cukrem na lekką i puszystą masę. Dodawać jajka, po jednym, ucierając na po każdym dodaniu. Dodać ekstrakt z wanilii. Dodawać do masy przesianą mąkę z proszkiem na zmianę z mlekiem, zaczynając i kończąc na mące. Ucierać tylko do połączenia się składników, nie dłużej.
Przełożyć jedną szklankę ciasta do jednej miski i drugą szklankę ciasta do drugiej miski. Do jednej dodać zimne espresso (dodałam tu jeszcze 1/2 łyżki kakao dla koloru) i wymieszać, do drugiej dodać likier kawowy i wymieszać (tu dodałam od siebie 1/4 łyżki kakao).
Połowę z pozostałego w misce miksera ciasta wlać na dno formy babkowej (piekłam w prodiżu z kominkiem o średnicy 26 cm) i teraz bardzo delikatnie wlać lub nałożyć łyżką masę z espresso, rozprowadzić równą warstwą. Na to równie ostrożnie i delikatnie, uważając, aby masy się nie pomieszały wyłożyć (łyżką) masę z Kahlua i delikatnie rozprowadzić po powierzchni.
Na końcu wyłożyć pozostałą część ciasta z miski miksera, łyżką, układając małe kupki jedna przy drugiej – ta masa jest wyraźnie gęściejsza i cięższa od dwóch pod nią i trzeba to robić naprawdę delikatnie. Wygładzić powierzchnię, wstawić do piekarnika.
Piec około 50 – 60 minut w temperaturze 165ºC lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć z piekarnika, przestudzić w formie, wyłożyć z formy i wystudzić do końca.
Kawowy krem z mascarpone:
- 60 g śmietany kremówki 36%, schłodzonej (lub masła)
- 115 g mascarpone, schłodzonego
- 1/4 szklanki Kahlua lub innego likieru kawowego
- 2 szklanki cukru pudru (dodałam pół szklanki, ale to zależy od Waszych preferencji)
Masło (lub kremówkę) utrzeć (lub ubić) z mascarpone, dodać cukier i likier i ubić na gładką i puszystą masę.
Kiedy babka jest całkowicie zimna, rozsmarować krem po powierzchni. Można posypać startą czekoladą lub kakao.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga