
Tak, wiem, nie są to najatrakcyjniejsze ciasteczka na świecie. Ale nie zamieniłabym ich na najlepsze kupne. Poza tym, że są pyszne i robi się je w mgnieniu oka, to mam do nich sentyment. Koleżanka z pokoju, w akademiku, w którym mieszkałyśmy, robiła je przynajmniej raz na tydzień. A ponieważ studencki apetyt jest powszechnie znany, zazwyczaj kończyło się tak, że siedziałyśmy nad miską i wyjadałyśmy łyżeczką prosto z niej, zanim cokolwiek zdążyło zastygnąć ;D. Poza tym: czy nie jest to Wasz smak dzieciństwa…?
Składniki:
- 125 g masła
- 1,5 szklanki cukru
- 3 łyżki kakao
- 140 g skondensowanego niesłodzonego mleka z puszki
- 3 szklanki płatków owsianych
- 3 bardzo czubate łyżki masła orzechowego (najlepiej typu ‘crunchy’, z kawałkami orzeszków)
Płatki owsiane wsypać do dużej miski, dodać masło orzechowe.
Pierwsze cztery składniki zagotować w małym rondelku, ciągle mieszając. Gotować jedną minutę od momentu zagotowania. Zdjąć z palnika, wsypać do miski z płatkami i dokładnie wszystko wymieszać.
Układać łyżką nieduże kopczyki na papierze do pieczenia lub folii i zostawić do całkowitego wystygnięcia.
Smacznego :-).

Przepis Bajaderki z MniamMniam.
I read all comments, but unfortunately I can't answer them all. Before posting a question, make sure nobody has asked a similar one (this will be facilitated by the search engine included in the comments). Comments with links may not be published.
Blog author