Nie jestem w stanie przejść obojętnie obok ciastek, które mają w składzie płatki owsiane ;-). Domowe ciastka kojarzą mi się właśnie z nimi i dużą ilością bakalii. Dodatkowo to jedne z ulubionych ciasteczek Bajaderki, mojej ulubionej mistrzyni w wypiekach (jej przepisy można znaleźć m.in. na forum MniamMniam lub CinCin). A ciastka są dokładnie takie, jak je opisuje – mięciutkie (nawet po kilku dniach, jeśli przetrwają ;-), lekko korzenne, z waniliowym akcentem. Bardzo polecam!
Składniki:
- 2 duże jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 szklanka rodzynków
- 1 i 2/3 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 3/4 łyżeczki mielonego kardamonu
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/4 łyżeczki mielonego ziela angielskiego
- 250 g masła, w temperaturze pokojowej
- 1,5 szklanki brązowego cukru
- 2 szklanki płatków owsianych
Jajka dobrze roztrzepać z wanilią, dodać rodzynki i zostawić na około 1 godzinę.
Dwie płaskie blachy wyłożyć papierem do pieczenia lub posmarować masłem. Przesiać mąkę, sól i przyprawy.
Masło i cukier umieścić w misie miksera, utrzeć do białości i puszystości. Dodać rodzynki z jajkami, zmiksować. Dodać mąkę z przyprawami i płatki owsiane i zmiksować, do połączenia.
Łyżką stołową układać kopczyki ciasta na przygotowanych blachach, lekko je spłaszczyć.
Piec w temperaturze 180ºC, aż będą lekko zarumienione, około 10 – 12 minut. Zostawić na blachach do lekkiego przestudzenia, następnie przenieść na kratkę.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga