Ciastka chałwowe z kawałkami czekolady
ciasteczka z tahini
Pyszne ciastka o smaku chałwowym z dodatkiem posiekanej czekolady. W przepisie wykorzystujemy pastę tahini (wykonaną z nasion sezamu), a nie samą chałwę, dzięki czemu ciastka nie są zbyt przesłodzone. Są wspaniałe, delikatne, mocno kruche, słodko - słone, po prostu rewelacyjne :).
Składniki na 20 - 25 sztuk:
- 115 g masła
- 140 g jasnej pasty tahini
- 100 g miałkiego jasnego brązowego cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 duże jajko
- 1 żółtko
- 150 g mąki pszennej
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki soli
- 100 g posiekanej gorzkiej czekolady
- sól w płatkach, do posypania
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misie miksera umieścić masło, tahini i cukier. Utrzeć do powstania jasnej i puszystej masy maślanej. Dodać jajko, następnie żółtko, ucierając do całkowitego połączenia się składników po każdym dodaniu. Dodać wanilię i utrzeć. Dodać mąkę pszenną, sodę oczyszczoną, proszek do pieczenia i sól, a następnie zmiksować tylko do połączenia się składników, nie dłużej. Dodać posiekaną czekoladę i wymieszać z ciastem szpatułką.
2 duże płaskie blachy wyłożyć papierem do pieczenia. Niedużą łyżką do lodów (gałkownicą) nabierać ciasto (będzie klejące) i układać na blasze, w sporych odstępach od siebie. Lekko spłaszczyć dłonią i oprószyć solą w płatkach.
Piec w temperaturze 160ºC (piekłam z termoobiegiem) przez około 12 minut lub dłużej, do zarumienienia się brzegów ciastek. Wyjąć z piekarnika (ciasteczka od razu po upieczeniu będą miękkie i bardzo kruche) i poczekać do przestudzenia ciastek, następnie przenieść na kratkę.
Smacznego :-).
Źródło przepisu - I Will Not Eat Oysters.

wczoraj upieklem te ciastka i sa mega pyszne. Smak, struktura po upieczeniu perfekcyjna. Jednak juz gotowa masa surowa byla bardzo tlusta. Tak tlusta, ze w momencie robienia kulki i formowania ciastka to tluszcz kapal. Ciasto nie bylo klejace tylko tluste bardzo. Dodam, ze uzylem 100g masla (bo tylko tyle mialem) i 120g tahini. Zastanawiam sie co moglo tak wplynac na duza ilosc tluszczu?
Mimo tego, bede je robil jutro poraz kolejny. Nie ma zadnej wady po upieczeniu, sa kruche, pyszne, wciagajace.
pozdrawiam
No czytalem dwa razy i albo przeoczyłem albo w przepisie brakuje najważniejszego składnika.