Szczerze Wam powiem – nie wiedziałam, czy zdążę je upiec jeszcze przed tegorocznymi Walentynkami. Foremki przyszły dopiero dzisiaj rano pocztą ;-). Ciasteczka są tradycyjne – kruche, bardzo smaczne i takie słodkie!
Udanych Walentynek :-).
Składniki:
- 250 g mąki pszennej
- 125 g cukru pudru
- 125 g masła, zimnego
- 1 jajko
- 1 strąk wanilii
Strąk wanilii przekroić wzdłuż na pół i wyskrobać nasionka. W misce wymieszać nasionka wanilii i cukier.
Mąkę przesiać na stolnicę, masło pokroić na drobne kawałki, dodać do mąki i rozcierać palcami, aż uformują się grudki. Po środku uformować wgłębienie, wbić do niego jajko i posypać cukrem z wanilią. Mieszać tylko do połączenia się składników – nie za długo (ciasto można również wyrobić w malakserze).
Ciasto uformować w kulę, lekko spłaszczyć, owinąć folią spożywczą, włożyć do lodówki na około 60 minut. Wyjąć z lodówki i rozwałkować na grubość około 3 – 4 mm, podsypując lekko mąką. Wycinać ciasteczka i robić stempelki. Przekładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, w niewielkich odstępach.
Piec w temperaturze 190ºC przez około 13 – 15 minut. Studzić na kratce.
Przechowywać do 7 dni w szczelnym pojemniku.
Smacznego :-).
Aktualizacja, 10 styczeń 2011
Wersja zimowa!
Źródło przepisu – przepis Pierre Herme, na słodkie i kruche ciasto.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga