Sernik z ajerkoniakiem i kawałkami czekolady
Zastanawiałam się, jaki sernik upiec z okazji zbliżających się świąt. A ponieważ M. marudził, bym zrobiła coś w końcu z advocaatem, podsunął mi tym samym dobry pomysł :-). Sernik jest pyszny, gładki, mocno alkoholowy (zdecydowanie nie dla dzieci), zapach likieru jajecznego nie przytłacza sernika. Do tego dorzuciłam kawałki czekolady... i to jest dopiero to! Polecam :-).
Składniki na spód:
- 190 g ciastek pełnoziarnistych typu digestive z gorzką lub mleczną czekoladą
- 60 g masła, roztopionego
Ciastka i masło wrzucić do malaksera i zmiksować do otrzymania masy ciasteczkowej o konsystencji mokrego piasku.
Tortownicę o średnicy 21 - 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia, samo dno. Na papier wysypać ciasteczka. Wyrównać, dokładnie wklepać w dno formy i schłodzić przez pół godziny w lodówce.
Składniki na masę serową:
- 750 g twarogu półtłustego lub tłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie
- 3 jajka
- 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 1 szklanka (250 ml) likieru jajecznego (ajerkoniaku, advocaatu)
- 3 łyżki mąki pszennej
- 150 g drobno posiekanej czekolady gorzkiej (lub mlecznej) lub chocolate chips
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misie miksera umieścić wszystkie składniki (oprócz czekolady). Zmiksować do połączenia; nie miksować zbyt długo, by niepotrzebnie nie napowietrzać masy serowej - napowietrzony sernik mocno urośnie, a potem opadnie. Nie chcemy tego; sernik po upieczeniu powinien być równy jak stół. Na sam koniec dodać posiekaną czekoladę, wymieszać.
Masę serową wylać na schłodzony spód, wyrównać.
Piec w temperaturze 150ºC przez około 60 - 75 minut. Gotowy sernik powinien być ścięty i sprężysty na wierzchu. Wystudzić w lekko uchylonym piekarniku, następnie schłodzić w lodówce przez około 12 godzin.
Przed podaniem udekorować wiórkami czekolady lub czekoladową polewą i czekoladowymi jajeczkami w polewie cukrowej.
Smacznego :-).
-------------------
Pieczesz sernik po raz pierwszy? A może chcesz wiedzieć, jak upiec perfekcyjny sernik? Zapraszam do przeczytania notki o serniku idealnym.

pozdrawiam!
A moze polecisz Dorotko jakis inny sernik (delikatny, gładki) tak bym mogła upiec z kruchym czekoladowym spodem i bez żadnej kruszonki (na wierzch chce wylać czekoladę). Z gory dziekuje za pomoc
Dzięki za odpowiedź:)
od kilku lat ten sernik króluje na naszym polskim swiatecznym stole w UK.
Pytanie mam czy moge uzyc twarogu gotowego do sernikow PRESIDENT?
dziekuje i pozdrawiam
Pozdrawiam
PS. czeka mnie pierwszy raz w tym roku bezglutenowa babka z Pani przepisu. Niestety musze piec i bezglutenowo :)
Wierzch wykończyłam podgrzaną z mlekiem masą krówkową. Rozpusta w biały dzień.
Czy jeśli upiekę ten sernik w tortownicy 23 cm to nie będzie zbyt niski ? Czy można go upiec z parą wodną ? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.
pozdrawiam!
W tamtym roku piekłam sernik z przepisu z Pani blogu, nie mogę go teraz znależć ;-(
Chyba był tez z ajerkoniakiem, udekorowany też był cukrowymi mini jajeczkami , wysypanymi na wierzch.
Gosia2013 (lub ktoś kto też robił), zdradzisz przepis na polewę adwokatową?
Zamiast ciastek digestive dałam wieloziarniste w czekoladzie.
1.czekolada gorzka przytłacza sernik, a mleczna robi go dziecinnie mdłym. Warto poszukać deserowej, albo takiej 60%. Daję jej mniej, nie półtorej tabliczki, tylko jedną (100g), żeby nie przytłaczała smaku.
2. Adwokatu też daję mniej – też uważam że niepotrzebnie przytłacza supersernik.
3. czekoladę kruszę dosyć drobno - do wielkości mw ziarenek kawy. I rzucam NA wylaną już masę. i tak opadają na dno, a tak przynajmniej mam kontrolę nad ich rozmieszczeniem i ilością.
* czasem robię sernik w wersji czekoladowej. Wtedy czekolady nie kruszę, tylko ją miksuję naprawdę drobno i mieszam dokładnie z masą serową. I daję jeszcze mniej adwokatu, albo zamieniam adwocat na likier czekoladowy.
250 ml spirytusu
250 g cukru
5 żółtek
cukier waniliowy lub pół laski wanilii
należy najpierw zagotować mleko z dodatkiem wanilii (w formie cukru bądź laski). Istotne w przyrządzaniu tegoż trunku jest ostudzenie przygotowanej podstawy mlecznej. Kiedy mleko z wanilią spokojnie się studzi, można zabrać się za przygotowanie reszty składników. Ubijamy żółtka z cukrem. Kiedy cukier całkowicie się rozpuści, przygotowany kogel-mogel wlewamy delikatnie do wcześniej już ostudzonego mleka. Całość miesza się aż składniki dokładnie się połączą.
Aby domowej roboty ajerkoniak stał się prawdziwym ajerkoniakiem, należy do niego dodać spirytusu. Przygotowaną wcześniej ilość „procentowej wody” bardzo stopniowo wlewa się do przyrządzonego płynu mleczno-jajecznego. Nie ma się co śpieszyć, ponieważ zbyt prędkie wlanie spirytusu może skończyć się zważeniem całości i z ajerkoniaku nici. Oczywiście kiedy wszystko pójdzie dobrze to po 2 godzinach (kiedy mleko zgęstnieje) domowy ajerkoniak jest gotowy "
ja robię z tego przepisu, ale daję o połowe mniej spirytusu, bo ajerkoniak wychodzi bardzo mocny. I zawsze wybieram zwykle mleko, likier jest rzadkiej konsystencji, dobry do picia i najmniej kaloryczny (od mleka skondensowanego i smietanki).
Tak w ogóle to zostaję na tej stronie na zawsze ;) Cudowne przepisy.
Każdy zawsze zachwyca moje wypieki , dzięki Tobie :)
Jak upiekę następnym razem, oczywiście wstawię fotki ;)
Ktoś tutaj pisał, że sernik nie rośnie i nie opada. Mnie akurat i wyrósł i opadł... i wyszedł przepyszny :) Adwokat wcale nie jest aż tak bardzo wyczuwalny :)
Polecam polecam polecam!
Mam pytania
1.CZY MOŻNA UBIC PIANĘ DO SERA Z BIAŁEK?
2.CZY MOŻNA ZROBIĆ CZKOLASDOWY SPÓD Z CIASTA KRUCHEGO?
Kupiłam 400 g orzechów laskowych i nie mam co z nimi zrobić a ten sernik z ajerkoniakiem chciałam zrobić już wcześniej. Czy takie połączenie się uda?
Proszę o odpowiedz. Pozdrawiam
z góry dziękuję za podpowiedź i pozdrawiam
Pozdrawiam :)
Na spód:
- 270 g ciastek
- 90 g masła
Składniki na masę serową:
1 kg serka śmietankowego (na serniki) lub twarogu półtłustego/tłustego zmielonego przynajmniej 2-krotnie
4 jajka
3/4 szklanki drobnego cukru - SAM ZADECYDYJ BO JA ZA SŁODKICH NIE LUBIĘ, to bym raczej nie zwiększała za bardzo ilości,
350 ml likieru jajecznego - to wyjdzie ok. 1 szklanka + 1/3 szklanki (no może minimalnie więcej, ale nie więcej niż 1+1/2 szklanki),
4 łyżki mąki pszennej
200 g chipsów czekoladowych lub posiekanej czekolady (dowolnej)
Ja wiem, że p. Dorotka na mnie nakrzyczy, ale ja zawsze piekę na oko, bo wagi się nie dorobiłam i chyba już nie dorobię. Zwyczajnie musisz sprawdzac w trakcie pieczenia, jak wygląda konstystencja twojego wypieku i ewentualnie trochę dłużej piec, jeżeli będzie cały czas zbyt płynna - czasami różnie bywa z konsystencją samego twarogu i jest tam sporo wody, która musi odparowac.
Bo przeciez nie oczekujesz, ze ktos za Ciebie wklepie do poleconej przez kruszysie przeliczarki foremek: przeliczarka.heroku.com/ kolejne skladniki przepisu, prawda?