A przepis mojej mamy brzmi:
1,5 l tłustego mleka,
laska wanilii
0,5 l śmietany KWAŚNEJ
5 jajek
300 g masła
200 g cukru pudru.
bakalie około 800 g -1000 g (różne: rodzynki, figi, morele, śliwki suszone, skórka pomarańczowa, żurawiny, daktyle, orzechy włoskie, laskowe, migdały, pistacje)

Mleko zagotować z laską wanilii.
Jajka zmiksować ze śmietaną. Na gotujące się mleko wlewać mieszankę jajeczną, cały czas mieszając. Pogotować. Aż wydzieli się ser i serwatka. Laskę wyjąć. Ser umieścić w lnianym worku lub na sicie. Odsączyć z serwatki, ostudzić. Masło utrzeć z cukrem, stopniowo dodawać twaróg. Pod koniec dodać posiekane bakalie.
Miseczkę wyłożyć folią spożywczą, wyłożyć deser. Wstawić do lodówki na noc lub kilka godzin.
Wyjąć, obrócić do góry dnem. Zdjąć folię. Podawać.

Przeglądaj wpisy po składnikach: