Orzechowa szarlotka z pianką i żurawinami
Rewelacyjna szarlotka orzechowa! Kruchutka, rozpływająca się w ustach, mega! Z delikatną pianką z białek, z żurawinami... Trochę jesienne ciasto, ale zanim kupicie na targu rabarbar, skorzystajcie jeszcze z zimowych jabłek :-). Inspirowałam się najlepszym kruchym ciastem orzechowym na ciasteczka z Linzu. Polecam!
Składniki na orzechowe kruche ciasto:
- 1 i 1/4 szklanki orzechów laskowych, wcześniej podpieczonych, skórka obrana
- 2 i 1/3 szklanki mąki pszennej
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 i 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
- pół szklanki cukru pudru
- 3 duże żółtka
- 230 g masła, zimnego, pokrojonego w kostkę
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Orzechy zmiksować w malakserze na drobny piasek. Dodać mąkę, proszek do pieczenia, przyprawy, cukier puder i dokładnie zmiksować do połączenia. Dodać masło, żółtka, ekstrakt z wanilii. Dokładnie zmiksować do otrzymania kuli gładkiego, kruchego ciasta. Jeśli ciasto będzie zbyt sypkie dodać łyżkę wody, jeśli zbyt mokre - łyżkę mąki.
Otrzymane ciasto lekko spłaszczyć, owinąć folią spożywczą. Schłodzić w lodówce przez 30 - 60 minut.
W tym czasie przygotować nadzienie jabłkowe.
Nadzienie jabłkowo - żurawinowe:
- 2 kg jabłek szarlotkowych*, obranych i pokrojonych w grubsze plasterki
- sok z 1 niedużej cytryny
- 1 łyżeczka cynamonu
- 40 g masła
- 1/4 szklanki brązowego cukru
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
- pół szklanki suszonych żurawin
Dodatkowo:
- 2 łyżki bułki tartej lub zmielonych orzechów
- 3 białka
- 100 g drobnego cukru do wypieków
Jabłka (pokrojone w plasterki) wymieszać z sokiem z cytryny.
Na dużej patelni umieścić masło, cynamon, brązowy cukier. Podgrzać, do roztopienia masła, wymieszać. Dorzucić jabłka, żurawinę, wymieszać. Gotować, mieszając, do odparowania wiekszości soku, około 12 minut. Odłożyć 2 - 3 łyżki soku z patelni, wymieszać ze skrobią ziemniaczaną, dodać na sam koniec do jabłek, wymieszać. Całkowicie wystudzić.
Wykonanie:
Formę prostokątną o wymiarach 23 x 33 cm wysmarować masłem, wyłożyć papierem do pieczenia.
Połowę schłodzonego kruchego ciasta wyłożyć/wysypać na spód, palcami ugnieść na dnie formy. Wyrównać. Posypać 2 łyżkami bułki tartej. Wyłożyć jabłka, wyrównać.
Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodając stopniowo cukier, łyżka po łyżce. Ubitą pianę wyłożyć na jabłka, wyrównać. Na górę zetrzeć na tarce lub drobno pokruszyć kruche ciasto.
Piec w temperaturze 175ºC przez około 50 minut. Przestudzić w lekko uchylonym piekarniku.
Wyjąć, oprószyć cukrem pudrem, kroić nożem z piłką, podawać.
*Odmiany szarlotkowe w Polsce: szara reneta, antonówka; odmiany szarlotkowe w UK: Cox, Russet, Golden Delicious.
Smacznego :-).

Pani Doroto, czy masło mozna zastąpić innym tłuszczem, np. Olejem kokosowym?
1. Czy jabłka w trakcie 12 min gotowania powinny zmienić się w 'papkę '? Czy jednak zostają kawalki jabłek?
2. Nie za bardzo miałam skąd wyciągać te 2-3 łyżki soku z patelni i zastanawiem się czy to zależy od soczystosci jabłek czy coś zrobiłam źle?
Warto byloby zaznaczyc to w przepisie
Po zmieleniu to około 300 ml. Zbytnio nie utrząsałam ;)
Można więc z grubsza przyjąć, że i całych, i mielonych, dajemy taką samą miarę.
upieklam dzisiaj orzechowa szarlotke, przestudzilam, prosze o reade czy lepiej trzymac ja w lodowce czy w temperaturze pokojowej i czy czyms przykryc czy nie ma takiej potrzeby?
Wesolych Swiat!
pozdrawiam :)
pozdrawiam:-)
Ten korzenny smak i orzechy zupełnie ją odmieniają. Ja ciasto i jabłka przygotowuję dzień wcześniej, bo trochę przy niej jest roboty. Ale warto! Dziś podam z lodami :-)
faktycznie rozpływa się w ustach, jest przepyszna. użyłam mąki orkiszowej jasnej zamiast pszennej, ale wydaje mi się, że z pełnoziarnistą też by wyszło. zdjęcie następnym razem. :)
Tak.
"Czyli jak przy wykorzystaniu robota planetarnego zagnieść ciasto kruche? Którą końcówką? (Kenwood Titanum)"
Metalową 'K'.
Orzechy laskowe są średnio wyczuwalne jak dla mnie, wyobrażałam sobie to inaczej ale nie zmienia to faktu że jest przepysznaaa.
Przyznaje że nie bawiłam sie w przygotowanie środka tak jak w przepisie - po prostu pokroiłam jabłka w plastry, wymieszałam z suszoną żurawiną i tak wyłożyłam na ciasto. Jabłek dałam na oko, sporo więcej niż w przepisie, więc nieco sie rozpada. Polecam! Ciasto z kategorii pewniaków, bedzie smakowac każdemu :)
Wypróbuję i jeszcze raz serdecznie dziękuję.
Ja bym kupiła na twoim miejscu laskowe w całości, odmierzyła, zważyła :D ... a i tak sie przydadza kiedyś do czegoś ;)
Pracy przy niej co nie miara ale warto, warto! Dodałam jeszcze trochę orzechów włoskich grubo mielonych. Proponuję nową nazwę - szarlotka na bogato.
Kruche ciasto;mięciutki środek.
To jednak orzechy laskowe nadają smak ciastu.
PS. W obu wersjach owoce przesmażałam ze świeżą żurawiną.
Całej rodzinie bardzo smakowało...Na pewno do zrobienia jeszcze raz!
I nawet szarą renetę znalazłam!:-)
pozdrawiam :)
Co może być przyczyną? Czy za mało ubitebiałka(nie chciałam przebić)? Piekłam z termo obiegiem ale w 38 min pieczenia zauważyłam że mi się wierzch pali więc zmieniłam na klasyczne pieczenie góra dół i przykryłam wierzch ciasta folia aluminiową błyszczącą stroną do góry.Bardzo proszę o wyrażenie swojego zdania co mogłam zrobić nie tak.... dziękuję z góry. PS mimo to szarlotka pyszna:-)Ostatnio piekę tylko z przepisów z Pani strony....
mam pytanie - w trakcie gdy jabłka były na patelni nie byłam w stanie odłożyć nawet kropelki soku, nic nie wypłynęło.. (użyłam renety). czy to się zdarza? i jakiej konsystencji powinny być jabłka po wyłożeniu na ciasto? powinny to być kawałki czy większość to jednak mus, bo jabłka rozpadają się na patelni? będę bardzo wdzięczna za porady :)
Pozdrawiam!
I jak się praży? Po prostu podsmażam je na oleju?
Pzdr
Następnym razem podpiekę spód i dodam miodu do jabłek:-)