Mimo iż ‚panini’ najczęściej (i dobrze!) kojarzy się Wam z sandwichem, czyli po prostu kanapką, słowo to oznacza również małe chlebowe bułeczki (liczba pojedyncza – panino). Ciasto drożdżowe na którym są przygotowane to ciasto chlebowe na oliwie z oliwek, dobre w połączeniu z wytrawnym nadzieniem jak i słodkim. Panini to naprawdę bardzo małe bułeczki, jak dla dzieci, na jednego gryza. Wyglądają słodko, jak poduszeczki, ale może zechcecie też upiec większe ;-).
Z przepisu otrzymamy 30 sztuk.
Składniki na zaczyn:
- 100 g mąki pszennej chlebowej
- 2,5 g soli
- 3/4 łyżeczki oliwy z oliwek
- pół łyżeczki mleka
- 70 ml wody
- 1 g suchych drożdży lub 2 g świeżych drożdży
W miseczce wymieszać wszystkie składniki, do połączenia. Przenieść na naczynia wysmarowanego oliwą i pozostawić pod przykryciem z folii spożywczej przez całą noc, w lodówce.
Składniki na ciasto:
- 600 g mąki pszennej chlebowej
- 7 g suchych drożdży lub 13 g świeżych drożdży
- 400 ml wody
- 20 ml oliwy z oliwek
- 20 ml mleka
- 15 g soli
- 180 g zaczynu (cały zaczyn)
Wszystkie składniki* na ciasto wyrobić ręcznie lub mikserem do otrzymania gładkiego ciasta, pod sam koniec wyrabiania dodając wczorajszy zaczyn. Wyrobione ciasto powinno być elastyczne i odchodzić od brzegów naczynia.
Ciasto umieścić w naoliwionym naczyniu, przykryć folią spożywczą i pozostawić w cieple do podwojenia objętości, na około 1,5 godziny. Po każdych 30 minutach ciasto odgazować (uderzyć pięścią).
Po tym czasie ciasto przełożyć na oprószony mąką blat i rozwałkować na grubość 2,5 cm. Złożyć 1/3 ciasta w kierunku środka, następnie z drugiej strony zrobić to samo. Obrócić ciasto o 90 stopni i raz jeszcze złożyć. Ciasto umieścić w naoliwionym naczyniu, przykryć folią spożywczą i pozostawić w cieple na 1 godzinę.
Wyrośnięte ciasto rozwałkować na grubość 2 cm, lekko podsypując mąką. Przykryć kuchennym ręczniczkiem, odłożyć do odpoczęcia na 5 – 10 minut.
Po tym czasie ciasto pokroić w kratkę by otrzymać bułeczki o boku 4 – 5 cm (skrawki warto zostawić jako kolejny zaczyn). Bułeczki przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia lub wysmarowaną masłem i oprószoną mąką. Przykryć, zostawić w cieple do wyrośnięcia na 20 – 30 minut; po wyrośnięciu powinny wyglądać jak małe poduszeczki.
Piec w najwyższej temperaturze piekarnika (u mnie 250ºC) z parą (na dole piekarnika umieszczamy żaroodporne naczynie z wrzątkiem), przez około 10 minut. Warto przedłużyć czas pieczenia o kolejne 5 – 10 minut aż nabiorą ładnego koloru. Wyjąć, wystudzić na kratce.
* Z drożdży świeżych należy wcześniej wykonać rozczyn.
Smacznego :-).
Źródło przepisu – ‚Bourke Street Bakery’ Paul Allam, David McGuiness.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga